Zdrowotna moc spacerów z psem

Zdrowotna moc spacerów z psem

Współczesne społeczeństwo stanowczo za mało się rusza. Zamiast chodzić po schodach, jeździmy winda, a do pracy czy na zakupy prawie zawsze jeździmy samochodem, nawet gdy odległość, która musimy pokonać, wynosi mniej, niż trzy kilometry. Ponadto wielu z nas nie uprawia żadnych sportów, chociażby tylko w weekendy. To zaś prowadzi do wad postawy, bólu pleców, nadwagi i obniżonej odporności, nie mówiąc już o spadku masy mięśniowej. Aby zaradzić temu problemowi, aby w końcu zmobilizować się do aktywności fizycznej, warto… kupić sobie psa. Pies będzie nas mobilizował do wychodzenia na spacery, czego nie chciałoby nam się robić, gdybyśmy nie mieli pupila. Potrzeba ruchu i zabawy, jaką wykazuje pies, zwłaszcza młody, a także naturalne potrzeby fizjologiczne, sprawią, że będziemy musieli wychodzić z nim cztery razy dziennie, z czego przynajmniej raz na dłużej, to jest na pół godziny lub godzinę. Dzięki spacerowi z psem, wieczornemu bądź porannemu, skutecznie się odprężymy, zrelaksujemy, pobudzimy nasze mięśnie do pracy, a układ pokarmowy do spalania kalorii. Jeżeli zaś nasz pies okaże się bardzo ruchliwy, wówczas zmusi nas nie tylko do wolnego spacerku, ale też do energicznego biegu, do skoków, do rzucania mu patyków, co pomoże nam dodatkowo wzmocnić mięśnie i spalić nadmiar tłuszczyku. Ponadto psia miłość z pewnością doładuje nas pozytywną energią, poprawi nasz nastrój i samopoczucie, co wpłynie korzystnie na zdrowie.

[Głosów:1    Średnia:5/5]