Sanatorium dla dzieci

Sanatorium dla dzieci

Wiele dzieciaków niestety choruje, i to czasami dosyć ciężko. Bywa, że notorycznie zapadają na zapalenia płuc i oskrzeli, na anginy, że mają poważne wady postawy lub przechodzą jeszcze gorsze choroby, jaka anemia czy nawet białaczka. W ramach rekonwalescencji często wysyła się dzieci do sanatorium. Zwykle mieści się ono nad mrozem lub w górach, gdzie jest świeże powietrze, mające pozytywny wpływ na drogi oddechowe i na całe ciało dziecka. Pobyt w sanatorium trwa na ogół kilka tygodni. Podczas niego dzieciaki chodzą na różnorakie zabiegi lecznicze, pływają na basenie i są masowane strumieniami wody lub ręcznie, uprawiają gimnastykę, zażywają leki. Czasami chodzą też na długie spacery czy tez, jeżeli są bardzo słabe, wygrzewają się w słońcu na leżaku. Rzecz jasna, w sanatorium pracują też nauczyciele, którzy starają się wtłoczyć w głowy dzieci jakąś wiedzę, aby nie były nadmiernie opóźnione w nauce z powodu opuszczenia szkoły. Zwykle jednak i tak dzieciaki mają spore zaległości, zwłaszcza gdy wcześniej chorowały na tyle dużo, ze niewiele chodziły do szkoły. Czasami zdarza się, że dziecko po pobycie w sanatorium nie jest w stanie nadrobić zaległości i musi powtórzyć klasę. Lepiej jednak, aby tak się stało, niż aby dziecko zrujnowało sobie zdrowie, rezygnując z kuracji i zamiast tego poświęcając się nauce. Rok opóźnienia nie jest niczym strasznym, a zdrowe dziecko z pewnością będzie miało więcej sił do nauki.

[Głosów:1    Średnia:4/5]