Od łupieżu do wirusa HIV
Wirus HIV to jedno z największych zagrożeń współczesnego społeczeństwa. Wprawdzie lekarze uważają, że z chorobą tą można żyć bez większych wyrzeczeń czy ograniczeń, jednak dla zarażonych osób informacja o posiadaniu tej choroby brzmi jak wyrok. Co jakiś czas jednak pojawiają się doniesienia o nowych metodach walki z tym wirusem, które dają zakażonym osobom nadzieje na lepsze i spokojniejsze życie. Ostatnio świat zelektryzowała wiadomość, jakoby w walce z wirusem HIV pomocna miała być substancja powszechnie stosowana w lekach przeciwłupieżowych. Odwraca ona proces blokowania przez komórki wirusa HIV apoptozy. Apoptozą nazywa się samoniszczenie komórek organizmu zainfekowanych czy uszkodzonych. Wirus blokuje ten mechanizm, dzięki czemu może rozmnażać się w organizmie bez przeszkód. Zawarta w powszechnie stosowanych w dermatologii i ginekologii substancja o nazwie cyklopiroks może zdaniem naukowców odwracać blokowanie apoptozy przez wirusa HIV, a nawet całkowicie go eliminować, niszcząc komórki, w których namnażanie wirusa HIV jest bardzo prawdopodobne. Potwierdzenie wyników tych badań może oznaczać ostateczny koniec walki z niebezpiecznym wirusem i dać ogromną nadzieję na normalne życie osób zakażonych. Wirus HIV to z całą pewnością obecnie jeden z największych postrachów ludzkości. Na ten moment nie ma leku, który zwalczał by tego wirusa. Wielkim krokiem naprzód jest jednak wynalezienie leków, które osobom zarażonym dają szansę na normalne i w miarę długie życie. Należy jednak oczekiwać, że z czasem lekarzom uda się znaleźć środek, który wirusa tego będzie całkowicie niszczył.
