Kiedy sen nie przychodzi
Bieg dnia codziennego, stres i narastająca presja są coraz częściej powodem zaburzeń snu. Ten kłopot dotyka bardzo wiele osób i z każdym kolejnym rokiem ich przybywa. Normalny rytm dobowy powinien dzielić się na czuwanie i sen, te oba stany powinny być naprzemienne i powinny się równoważyć. Jedna czy dwie nieprzespane noce nie stanowią jeszcze zagrożenia dla życia, chociaż są one bardzo niekorzystne. Permanentne problemy ze snem są najczęściej wynikiem nieprawidłowego działania układu nerwowego. Przez ten stan zostają zakłócone normalne czynności fizjologiczne, zmniejsza się zdolność psychoruchowa. Nawet jeśli sen następuje to nie zawsze występują wszystkie jego fazy, które świadczą o jego prawidłowości. Przyczyny dzielimy na patologiczne i fizjologiczne. Fizjologicznymi określamy wpływ czynników zewnętrznych, które zaburzają naturalny rytm organizmu. O przyczynach patologicznych mówimy w przypadku wszelkiego rodzaju nerwic czy innych chorób. Zaburzenia snu leczy się na różne sposoby, wszystko zależy bowiem od faktycznych przyczyn z jakich powstaje ten problem. Jeśli jest to kłopot pojawiający się sporadycznie można sięgnąć do babcinych sposobów, ale jeśli pojawia się cyklicznie nie można podejmować samodzielnych działań. Sen jest wbrew pozorom niezwykle istotną częścią naszego życia. Bez snu długo żyć się nie da. Z pewnością każdy więc, kto ma problemy ze snem powinien zastanowić się nad tym skąd one się biorą. Jeżeli wyciszenie się przed snem nie przynosi rezultatu z całą pewnością warto udać się do lekarza, który być może znajdzie przyczynę zaburzeń snu, które nas dotknęły.