Jak żyć po udarze

Przeżyć silny udar to już jest sukces, ale droga do normalnego życia jest żmudna, wymagająca od pacjenta determinacji i sił. Polska niestety nie może pochwalić się dobrymi wynikami w tej materii. Należymy do czołówki krajów, w których udar jest chorobą śmiertelną, bądź obarczoną poważnym kalectwem. Nasze statystyki są miażdżące i absolutnie niewspółmierne z tymi pochodzącymi chociażby z zza zachodniej granicy. Jeśli udar nie okaże się natychmiastową śmiercią, niewykluczone, że będzie jej przyczyną pośrednią w kolejnych trzech latach. Statystyki nie są również łaskawe jeśli chodzi o leczenie i rehabilitację, ponieważ w naszym kraju aż 70% osób, które przeżyją zawał mózgu stają się osobami niepełnosprawnymi. Trudności jakie napotyka pacjent zaraz po udarze są kolosalne – to brak widzenia, amnezja a także afazja i unieruchomienie. Konieczne jest jak najszybsze rozpoczęcie rehabilitacji, która będzie obejmowała niemalże wszystkie sfery życiowe. Trzeba zdawać sobie sprawę, że chory będzie uczył się jeść, mówić, czytać, pisać – jednym słowem zacznie swoje życie od zera. Im później rozpocznie się ten proces i im będzie on mniej intensywny i odległy tym pozostanie większa niepełnosprawność. Fachowo prowadzona rehabilitacja obejmuje wiele sfer, dlatego tak ważne jest by chorym zajęli się specjaliści wielu dziedzin. Cały proces nie trwa jednak miesiąc, ale wymaga stałej pracy przez kilka lat. Udar to poważny problem. W przypadku tego schorzenia liczy się to aby pacjent jak najszybciej trafił do specjalistycznego ośrodka. Dlatego tak ważne jest aby każdy z nas wiedział jak choroba ta się objawia. Dzięki temu szybko wezwiemy pomoc.

[Głosów:0    Średnia:0/5]